dodano przez "Przystań Tęczowe Promyki - Dajemy Dzieciom Radość i Miłość"
2024-06-30
Lalka bobas... nasza niespełna 3 latka jest cały czas z nami kiedy inne Dzieci są w szkole czy przedszkolu, uczestniczy w naszej codzienności i nie ma w tym nic dziwnego ale nawet kiedy wydaje nam się, że zajęta jest zabawą jednak obserwuje nasze gesty i zachowania, pochłania je... od niedawna bardzo mocno fascynuje ją lalka bobas, wózek, ubranka i akcesoria... przyglądam się...Promyczka wyciąga kocyk, kładzie delikatnie lalkę na nim jak największy skarb... stawia butelkę przy lali, pampersika i mówi "kupka, kupka", odwija lalce pampersa, bierze chusteczki i delikatnie wyciera lalę, chce ją umyć, zakłada czystego pampersa, przytula po czym zaczyna "karmić"... zachwyca mnie swoją troską, choć mam świadomość, że odtwarza moje gesty i ruchy... dziewczynka jest z nami 2 lata... Patrząc z zachwytem na cały proces zabawy przypomina mi się inna historia, która wydarzyła się 9 lat temu... przyszła do nas dziewczynka, miała wówczas niespełna 5 lat... po 3 miesiącach pobytu u nas, nie potrafiła zrozumieć dlaczego nikt jej nie uderza wówczas zadała pytanie "ciociu czy bicie to też jest miłość?"...na początku naszej wspólnej przygody lalka bobas wywoływała w niej coś czego nie potrafiliśmy wówczas zrozumieć...bawiąc się lalą, kiedy np. dziewczynce nie wychodziło zapięcie pampersa byla widoczna złość, rzuciła lalką o podłogę, kopnęła tak, że talka odbiła się od ściany, potrafiła w wózku potrząsać lalką tak mocno, że lala wypadała z wózka... Kiedy przewijałam i tuliłam Maleństwo, które wówczas było w naszej rodzinie z dystansem podglądała jak opiekuję się Okruszkiem, nieśmiało jednak mimo obaw angażowałam dziewczynkę w pomoc, podawała mi wówczas pampersa, czy butelkę z mlekiem... po kilku miesiącach pobytu z nami odkryliśmy, że opieka dziewczynki nad lalką bobasem zaczyna się zmieniać, pojawiły się przytulasy, branie na kolano czy karmienia bez wyzwisk... zmieniło się też potrząsanie wózkiem w spokojne wożenie i spacery, tylko czasami pojawiała się złość i frustracja... Dziś ta dziewczynka ma naście lat, nasze dorosłe córki uwielbiają kiedy właśnie ta dziewczynka bawi się z ich Pociechami, z Ich największymi skarbami... Dziewczynka chodzi krok w krok za roczniakiem, żeby nie stała się mu krzywda, stara się jak może żeby Dziecko nie płakało, przytula... starszą zaprasza do swojego pokoju, bawi się To doświadczenie nauczyło mnie innego spojrzenia na rodzicielstwo zastępcze, choć był to długotrwały proces zachodzenia zmian w dziewczynce a jednak możliwy, dlatego tak wiele razy podkreślam, że nie nasze rozmowy, wywody a czyny obserwują Dzieci a później je odtwarzają... dlatego pamiętajmy, że Dzieci są naszym odbiciem... Z powodzeniem mama B
Zobacz także:
- » Pogotowie rodzinne
- » LIST DO PRZYJACIÓŁ
- » Ciasta i ciasteczka
- » Podziękowanie
- » Podziękowanie
- » Wakacje !!!
- » ❤️ 15 Dzieci plus My = RODZINKA XXL
- » życie na pełnych obrotach
- » ❤️❤️ Konie...miłość...pasja
- » Dziękujemy
- » Wycieczka w Góry Stołowe
- » Nowi członkowie rodziny
- » ❤️ 15 Dzieci w tym 8 z orzeczeniem o niepełnosprawności
- » ❤️ Wsparcie w naszych marzeniach
- » ❤️ Promyczkowa codzienność...
- » Podziekowania
- » Plac zabaw
- » remont
- » Podziękowanie
- » niezawodowa rodzina zastepcza
zobacz więcej