Tulę... w chorobie Maluszek potrzebuje jeszcze bardziej niż zwykle mamy i taty, potrzebuje bliskości i ciepła...wtulony, spocony, obejmując mnie w końcu zasypia. Dziś nachodzą mnie różne myśli, zastanawiam się ile nam jeszcze wspólnego czasu zostało? Wspólnych nocy i poranków, smutków i radości, wypowiedzianych słów mama i tata czy przytulasów? Co Maluszkowi przyniesie kolejny dzień. Nie myślę o tym codziennie ale dziś mam taki dzień. Rodzina zastępcza często jest tylko a może aż wsparciem i przystankiem dla Dziecka/Dzieci kiedy tego najbardziej potrzebują... rodziną jednak zostaje na "zawsze". Przygotowujemy Maluszki do powrotu pod skrzydła rodziców biologicznych, czy wspieramy w odnalezieniu Dziecka i rodziców adopcyjnych... Uczestniczymy w podróży życia, która zawsze odciska swoje stópki w naszych sercach, zawsze pozostawia po sobie pustkę i nie jest jej w stanie zapełnić kolejne Dziecko. Kolejne Dziecko to nowa czysta księga... Pytacie się o rozstania...one nie są łatwe, cieszymy się, że Dziecko odnalazło swoich rodziców czy wróciło do rodziców biologicznych ale dla nas wszystkich jest to pewnego rodzaju strata. Trzeba spokojnie to wszystko w sobie poukładać i czekać na kolejny telefon z zapytaniem: "Pani Beato jesteście gotowi przyjąć Dziecko?" wówczas wszystko zaczyna się od Początku, razem zaczynamy zapisywać karty życia.... Pytacie się czy w chwili przyjęcia wiemy jaką drogą pójdzie Dziecko... nie, nie wiemy...chyba tego nikt nie wie.Decyzje zależne są od wielu czynników w szczególności od starań lub braku starań rodziców a ostateczną decyzję zawsze podejmuje Sąd. Nie wiemy co przyniosą kolejne dni, miesiące czy lata... Z pozdrowieniami mama B ❤ Zapraszamy na profil naszej rodzinki... MARZYMY o Domu TYSIĄCA SERC z SALKĄ REHABILITACYJNĄ dla naszych 12 Dzieci (6 Dzieciz niepełnosprawnością).. kupilismy działkę 3000m ale droga do marzeń bardzo daleka...jeśli są osoby która dobrze nam życzą oraz pragną nam pomóc prosimy o kontakt, za wszystko DZIĘKUJEMY❤ "Królu mój, Ty śpij, Ty śpij a ja Królu mój, nie będę dzisiaj spał. Kiedyś tam, będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam, kiedyś tam... Ale dziś jesteś mały jak okruszek, Który los rzucił nam. Skarbie mój, Ty śpij, Ty śpij a ja, Skarbie mój, do snu Ci będę grał. Kiedyś tam, będziesz spodnie miał na szelkach, Kiedyś tam, kiedyś tam... Ale dziś jesteś mały jak muszelka, Którą los zesłał nam."