dodano przez "Przystań Tęczowe Promyki - Dajemy Dzieciom Radość i Miłość"
2021-03-29
Placki, ciastka...uroczystość. Przedszkolny Promyczek podchodzi do mnie przytula się i spogląda na ciasta, później odsuwa się lekko ode mnie, opiera się o stół i patrzy bezwiednie na placki ale ja wiem, że patrzy gdzieś w otchłań..."zawiesił się" i nagle wypowiada: -"ciociu będę miał urodziny?" Nie, nie wpatruje się we mnie...oczekuje w napięciu. Odpowiadam z radością: -oczywiście, będziesz miał w czerwcu tak jak ciocia.Twarz Dziecka nadal nie rozluźnia się choć delikatnie rysuje się lekki spokój i drgnął kąciku ust: -"a dostanę klocki lego?" po wypowiedziałanych słowach lekko zamiera... i nagle wyrzuca z siebie z gniewem i smutkiem zarazem: -"u mamy i taty nie było nigdy urodzin, nie miałem urodzin, nigdy nie było urodzin"...delikatnie przygarnęłam pod swoje ramię zagubionego Promyczka i mówię: -wiesz kochanie, u cioci i wujka każdy ma urodzinki i obiecuję Ci, że Twoje też będą... Promyczek odetchnął z ulgą, zeszło napięcie i wróciła radość, Dziecko obdarowało mnie przytulasem... a ja zastanawiam się ile Dzieci nie doświadcza dla nas tak prozaicznych radości?... czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, żeby rodzinnie nie świętować urodzinek naszego Dziecka? Nie doświadczyć radości pakowania w ozdobny papier wymarzonego upominku dla naszej pociechy a później uczestniczyć w tym cudownym napięciu i słyszeć te niesamowite okrzyki: "wow! jest! ale super!" ? Tak kochani, większość Dzieci która do nas przychodzi nie doświadcza takich wyjątkowych chwil. Zdarza się, że nikt NIGDY nie zapakował żadnego prezentu dla tego konkretnego Dziecka... Pamiętam pewną Dziewczynkę, wówcza obchodziła 5 urodzinki (pierwsze u nas) ...po otrzymaniu pięknie opakowanego prezentu, postawiła go i zaczęła płakać... nie wiedziałam co się stało i spytałam: " dlaczego płaczesz, czy mogę Ci jakoś pomóc?" wtulił się we mnie a łzy nadal spływały po policzkach, cichutko wyszeptała : "ciociu, bo ja nie wiem co mam z tym zrobić?"...nie wiedziała jak rozpakować prezent bo nigdy tego nie doświadczyła, bo nigdy nikt dla Niej nie przygotował upominku... uspokoiłam ją i powiedziałam, że jeśli tylko się zgodzi na pewno pomogą Jej pozostałe Promyczki, nieśmiało skinęła głową na znak zgody...Pozostałych Dzieci nie trzeba było namawiać do pomocy, oj wówczas działo się i wróciła radość ❤ Czasami mam wrażenie, że poprzez nowe codzienne doznania Dzieci które do nas przychodzą uczą się życia na nowo...refleksyjnie mama B. Zapraszamy na profil naszej rodzinki I na FB Przystań Tęczowe Promyki
Zobacz także:
- » ❤️ 13 Dzieci w tym 8z orzeczeniem o niepełnosprawności - autyzm, padaczka lekoodporna...
- » Prace naszych pociech
- » Podziękowanie
- » RDD Sokołów Podl :) prosimy o 1%
- » RZZ wpis 79 Życzenia Noworoczne
- » ZRZ wpis 79 Życzenia Noworoczne
- » ❤ Wybuchowa noc ❤
- » Witaminki dla naszej rodzinki
- » Prośba
- » Komputer
- » 1%
- » RZZ wpis 67 Czas leci....
- » Podziękowanie za pomoc
- » Podziękowania dl Pana Adama L. za maszynkę do strzyżenia
- » ❤️ Badania ❤️
- » Przygotowanie do Swiąt Wielkanocnych
- » Będzie SPA!!!
- » Urocze zajączki:)))
- » Wymarzone gofry :)))
- » ❣Tolerancja ?❣
zobacz więcej