Witajcie kochani :) Dzięki Waszej ogromnej dobroci mogę spełniać marzenia moich dzieciaczków dużych i małych. Każdy z nich o czymś marzy. Ja znów wyznaczam sobie dany cel i dąże do niego, realizuje przy Waszej pomocy. Kończy się jeden a zaczyna się drugi. Dzięki Waszemu wsparciu moje dziewczynki maja zapewnioną dodatkowo prywatną rehabilitację. Arleta dzięki dodatkowym zajęciom neurologopedycznym zaczęła pięknie mówić. Za to Angelika robi ogromne postępy. Siedzi, raczkuje, próbuje wstawać a i może uda się że będzie chodzić.... Ma niestety bardzo słabe nóżki, rączki ale jest bardzo waleczna! Ćwiczy codziennie musi nabrać trochę mięśni i wagi,a tu niestety idzie to bardzo pomału. Ma małą wchłanialnosc pokarmu waży obecnie 7kg na 17miesiecy. Będziemy czekać na odpowiedni moment aby operować jej deformacje mięśniowe kostne które są na klatce piersiowej i kregoslupie. Angelika mimo jeszcze innych chorób które już nie będę wymieniać bo jest tego sporo jest bardzo pogodna wesoła przeslodka i mimo wszystko już robi się zadziorna. Jest nasza kruszynka, naszym skarbem i księżniczką od Beniamina. Dobrzy ludzie, ludzie o wielkim sercu to dzięki Wam mogę dawać dzieciom i zapewniać wszystko co tylko jest możliwe, mnie samej byłoby bardzo ciężko to wszystko zapewnić. Bardzo dziękuję i ślę wszystkim moje ukłony. Dziękuję i proszę pomagajcie nam dalej jak możecie bo ja to robię dla moich wszystkich skarbów dużych i teraz przede wszystkim dla tych małych. JESTEŚCIE WIELCY ELA SODUSIOWA z dziećmi