Kochani minęło juz prawie dwa tygodnie odkąd jesteśmy w powiększonym składzie ;-) Można by powiedzieć ze jesteśmy już ogarnięci ;-) I chociaż poczatek nie był łatwy szczególnie dla dziewczynki,  bo chłopczyk bardzo szybko się zaklimatyzował. Już zaczynaja rozrabiać ;-), mała H. zapoznała sie z zawartościami wszystkih szafek ;-) a mały A. jest bardzo zaciekoawiony męskimi sprawami takimi jak wymiana lampy w aucie z tatą, czy sprzatanie samochodu, uwielbia też ciezaówki i koparki ;-) no prawdziwy mały mężczyzna ;-) Narazie mówi do mnie raz mama raz ciocia... u nas dzieci mówią do nas mama i tata, starsze dziewczynki poprawiają go że to przecież nie jest żadna ciocia tylko mama, ale ja pozostawiam mu wybór- niech sam zadecyduje jak bedzie się do mnie zwracał....

No i rozpoczeliśmy wakacje czas beztroskiej zbaway i odpoczynku, myślimy nad jakimś wyjazdem, ale nie wiem jeszcze jak się zmieścimy w samochód, nasz 7 osobowy wielki wóż wcale nie jest już taki duży, bo nas 7, jakiś wózek albo i dwa ;-) i bagaże ... eh... a tata marzy sobie o 9 osobowej furze... no ale niestety jest to daleko poza naszym zasięgiem finansowym, wiec może jakaś przyczepka  lub wyjazd na dwa samochody no nie wiemy jeszcze...

a po wakacjach ruszamy do przedszkola, nasz nowy chłopczyk zapisany, nasza O. i nasza córka wszyscy troje do przedszkola, a ja zostane z dwójka w domu - świetna perspektywa, ale narazie skupiamy sie na wakacjach ;-)

Bardzo dziekujemy za wszystkie paczki i wasze dobre słowo i wsparcie wasza pomoc jest nieoceniona. Dziękujemy  pani  Izabeli Z., pani Dorocie z USA, pani Ewie J., pani Martynie, pani Uli A. i pani Kasi N.

Pozdrawiamy wakacyjnie ;-)