Witam wszystkich serdecznie. Dziś postanowiłam umieścić na tym portalu swoją zbiórkę. Wstawiłam na FB i spotkałam się z licznym hejtem, prowadzę RDD od 11 lat czasem zmęczenie daje o sobie znać, w tej chwili mamy 4 biologicznych i 4 w pieczy,gdzie trzeba jeździć po specjalistach. Nie miałam łatwego życia wychowałam się w rodzinie zastępczej spokrewnionej, nie było łatwo na wszystko brakowało, na jedzenie na opłaty nawet na bilet miesięczny często nie było, jeździłam 20km rowerem do szkoły, a na dentystę, na leczenie to już zapomnieć można było, często na NFZ chodziłam ale niektóre żeby trzeba było dopłacać, tym bardziej że miałam i mam bardzo słabe zęby, w tej chwili są do leczenia dwa gdzie tak naprawdę nie wiadomo czy leczenie pomoże koszt jednego to 700-800zł, ale i tak gwarancji nie ma że uratuje się zęba a zapłacić trzeba, to nikt na NFZ ale dopłatą musi być, dla mnie to kosmos takie ceny. Więc pomyślałam że udostepnię również na tym portalu może się znajdzie dobra duszyczka i wesprze mnie w realizacji mojego najskrytrzego marzenia, zęby bez bulu i o uśmiech. Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Chciałam dodać że nie palę papierosów i nie nadużywam alkoholu. https://pomagam.pl/9ntmmh