Witajcie, przyjaciele, znajomi i ludzie, którzy mnie znają, ludzie o wielkim sercu , darczyńcy.

Miałam dylemat, czy pisać tutaj, na portalu , i prosić o pomoc. Ale czemu nie? Spróbuję.

Jak wielu z Was wie, jestem rodzicem zastępczym. Od ponad 18 lat i prowadzę rodzinny dom dziecka w Siemianowicach Śląskich. Chcę przeprowadzić wielki remont w moim mieszkaniu – powiększyć kuchnię i połączyć ją z pokojem obok. Mieć kuchnię z salonem i bawialnią dla dzieci, które wychowuję. Chcę je mieć na widoku, obecnie jest to niemożliwe – kiedy jestem w kuchni, to co chwilę lecę do pokoju, by sprawdzić, czy wszystko jest okej.

Jak większość z Was wie, sercem domu jest kuchnia.Remont znacznie poprawi jakość i bezpieczeństwo naszego wspólnego życia. Chcę, aby dzieci miały prawdziwy, dostosowany do ich potrzeb dom – tak samo jak każdy rodzic dbam o to, by miały wszystko, co najlepsze. Aby nie musiały z niczego rezygnować, były otoczone miłością i uwagą.

Niestety mój budżet jest niewystarczający. Mam trochę pieniędzy, które mogę przeznaczyć na remont, ale nie przypuszczałam, że będzie on aż taki kosztowny – łącznie potrzebuję około 50 tysięcy złotych. Wiadomo – ceny rosną przez cały czas. Brakuje mi jeszcze około 35 tysięcy złotych.

Bardzo długo zastanawiałam się, w jaki sposób mogę pozyskać potrzebne fundusze. Za namową przyjaciół postanowiłam zamieścić moją prośbę w mediach społecznościowych. Najbliższe grono znajomych mówi: „Ela, nie masz się czego wstydzić, przecież robisz to dla dzieci, aby miały lepiej, wygodniej i żeby była duża przestrzeń do zabawy”. Nawet ostatnio mówię do córki: „W jakim my kraju żyjemy, że muszę prosić o pieniądze, żebrać?”. Aż łzy mi się cisnęły do oczu… Przecież ja tego nie chcę dla siebie, tylko dla dzieci, które wychowuję.

Przeprowadzenie tego remontu musi być dokładnie zaplanowane logistycznie. Musimy się z dziećmi wyprowadzić z domu na miesiąc. Wykonanie remontu z dziewiątką dzieci w domu jest niemożliwe, tym bardziej że ośmioro z nich to dzieci w wieku do pięciu lat. Jestem bardzo wdzięczna, bo już zgłaszają się osoby, które chcą mi pomóc przy pakowaniu rzeczy, wyniesieniu mebli, a po remoncie w sprzątaniu. Bardzo Wam dziękuję!

Dla osób, które chcą mnie wesprzeć finansowo, rzeczowo lub pomóc w inny sposób, podaję nasze dane.

Numer konta: Bank ING 27 1050 1357 1000 0097 0022 3168

Numer telefonu: 501899074

adres e-mail: elka070@vp.pl

Dziękuję za każdą pomoc. Każda złotówka jest dla mnie bardzo cenna. Bez Waszego wsparcia nie dam rady.

Z wyrazami szacunku

Elżbieta Soduś